W dniach od 12 do 25 marca 2005 r. grupa dziewcząt szlifowała swoje umiejętności jeździeckie. Przeszło dwadzieścia jazd, które każda z dziewcząt odbyła na paddocku i wiele wyjazdów w teren stanowiły doskonała okazja do zrobienia w krótkim czasie bardzo dużych postępów w jeździe konnej. To bardzo pozytywne doświadczenie będziemy starać się w dalszym ciągu wykorzystywać przez oferowanie właśnie dłuższych pobytów. Poza tym stosunkowo nieliczna grupa umożliwiła bardzo intensywne szkolenie. Instruktor miał po prosto więcej czasu i możliwości pracy z parą koń-jeździec. Mógł też indywidualnie poświecić więcej uwagi poszczególnym jeźdźcom. Pod koniec prawie dwutygodniowego obozu indywidualna jazda galopem sprawiała wiele satysfakcji. Wszystko co dobre szybko się kończy - gdy ostatniego dnia po jazdach konie były wprowadzane do koniowozu niejedna łezka zakręciła się w oku. Był to kolejny udany obóz.